Jak aktywnie i kreatywnie spędzać czas z psem
Codzienne spacery po parku czy osiedlowym podwórku, rzucanie piłeczką aż do zadyszki, gryzienie zabawki w domu – wydawać by się mogło, że takie aktywności to szczyt marzeń każdego psa. Choć w jednym przypadku może się okazać, że nasz czworonóg będzie czuł się usatysfakcjonowany takim grafikiem dnia, to jednak dla większości psów, zwłaszcza tych należących do ras aktywnych czy pracujących, tego rodzaju aktywności nie dostarczą im wystarczających bodźców do rozwoju i utrzymania prawidłowej kondycji psychofizycznej. W dzisiejszym artykule chciałabym przedstawić kilka pomysłów na kreatywne spędzanie czasu z psem, które będą świetną alternatywą dla monotonnych spacerów czy aktywności nastawionych wyłącznie na szybkie zmęczenie fizyczne.
Spacer z atrakcjami
Zacznijmy od codziennych spacerów, które z jednej strony pozwalają psu załatwić swoje fizjologiczne potrzeby, a z drugiej – są doskonałą okazją do tego, aby poznawać otaczający go świat. A ten w największym stopniu eksplorowany jest przez zmysł węchu. To właśnie dlatego nasz pies na spacerze chce obwąchać każdy krzaczek, ławkę czy słup, a w przypadku samca, również zaznaczyć “fizjologicznie” swoją obecność. Jeśli jednak każdego dnia wychodzimy z psem na ten sam placyk przed blokiem lub chadzamy tą samą ścieżką w parku czy w lesie, z czasem nasz pupil ma coraz mniej możliwości poznania nowych zapachów, gdyż większość z nich zdążył już sobie zakodować. Dobrym zwyczajem jest zmienianie co jakiś czas naszych tras spacerowych, nawet, jeśli będzie to oznaczało krótszy spacer na smyczy pomiędzy budynkami. Ilość bodźców, które nasz pies wówczas odbierze spowoduje, że jego mózg będzie intensywnie pracował nad ich interpretacją, co z kolei korzystnie wpłynie na jego rozwój i zdrowie. Oczywiście podczas takiego spaceru nową trasą musimy zadbać o to, aby pies mógł swobodnie załatwić swoje potrzeby fizjologiczne.
Zabawa piłeczką – nie tylko rzucanie
Bardzo często można spotkać się z sytuacją, gdy właściciel psa rzuca mu piłeczkę przez długi czas aż do momentu, gdy zwierzę wyraźnie się zmęczy. Opiekun jest wówczas przekonany, że udało mu się dostarczyć psu wystarczającą dawkę ruchu i teraz pupil będzie spokojny. W rzeczywistości długotrwałe rzucanie piłeczki, a więc i pogoń psa za nią, wyzwala w jego organizmie adrenalinę i kortyzol, czyli hormony stresu. O ile poziom adrenaliny szybko maleje, o tyle kortyzol może utrzymywać się nawet przez kilka dni, a to z kolei oznacza, że pies cały czas będzie pobudzony i niespokojny. W dalszej perspektywie może to doprowadzić do zaburzeń behawioralnych oraz nadreaktywności na bodźce. Uzyskany efekt takiej zabawy jest wręcz przeciwny do zamierzonego. Nie oznacza to jednak, że zabawa w rzucanie piłeczką jest zła. Jeśli jednak chcemy uzyskać z niej jak najwięcej korzyści, warto ją odpowiednio zmodyfikować. Przede wszystkim należy ograniczyć się do kilku rzutów, dzięki czemu w organizmie psa nie zdąży się wytworzyć kortyzol, a jedynie adrenalina. Następnie przerywamy zabawę i zamieniamy ją na kilka minut nauki lub utrwalania komend posłuszeństwa bądź sztuczek. Po takiej sesji nagrodą może być na przykład 3-krotne rzucenie piłeczką lub zabawa węchowa – również z użyciem piłeczki, którą schowamy w trawie czy za budynkiem. Pies, na komendę “Szukaj” będzie musiał ją odnaleźć. Jeśli tylko zauważymy, że nasz czworonóg zbytnio ekscytuje się zabawą z piłeczką, dobrze jest ją przerwać i wprowadzić aktywność uspokajającą, wzmacniającą koncentrację. I tu znów świetnie sprawdzi się trening komend, polegający na tym, że będziemy wydłużać czas pozostania psa w danej pozycji.
Aktywnie w domu
Może się zdarzyć, że z różnych powodów nie mamy możliwości spędzania czasu z psem poza domem. Jakich atrakcji możemy mu wówczas dostarczyć, aby zmęczyć go zarówno fizycznie, jak i umysłowo? Jest na to kilka sposobów. Pierwszym z nich jest zabawa w chowanego, która oprócz zapewnienia psu świetnej rozrywki doskonale wzmacnia jego więzi z opiekunem. W zabawie pomocna będzie znajomość komendy “Zostań”, dzięki której możemy pozostawić psa w jednym pomieszczeniu, a sami schować się w innym. Następnie wydajemy komendę “Szukaj”, co spowoduje, że pies ruszy w pogoń, aby odnaleźć miejsce naszej kryjówki. Gdy uda mu się nas znaleźć, nagrodą może być wręczenie smaczka lub entuzjastyczna pochwała połączona z pieszczotami. Możemy także poprosić innego domownika o przytrzymanie psa w czasie, gdy będziemy się ukrywać, co będzie rozwiązaniem w przypadku, gdy nasz czworonóg nie zna jeszcze komendy “Zostań”.
Kolejnym pomysłem na domową aktywność z psem jest nauka sztuczek, która doskonale stymuluje mózg, uczy koncentracji i wzmacnia więzi z opiekunem. W internecie można znaleźć wiele tutoriali, jak nauczyć psa danej sztuczki, więc z powodzeniem znajdziemy takie, które będą odpowiednie dla naszego czworonoga.
Na koniec oczywiście nie może zabraknąć mojej ulubionej formy aktywności z psem w domu, a mianowicie zabaw węchowych. W przypadku początkujących “wąchaczy” zabawę możemy zacząć od ukrywania ulubionych smaczków w różnych pomieszczeniach, stopniowo utrudniając zadanie poprzez chowanie ich w coraz trudniej dostępne miejsca. Z czasem możemy przejść na wyższy poziom zabawy i wykorzystać w niej dwa różne zapachy, które ukryjemy, a następnie, po zadaniu psu odpowiedniej komendy, np. “Szukaj smaczka” lub “Szukaj piłeczki”, nasz pupil rozpocznie poszukiwania. Nawet 15 minut takiej zabawy węchowej zmęczy go podobnie jak dłuższy spacer.
Psie sporty
Na koniec jeszcze kilka słów o psich sportach, które cieszą się rosnącą popularnością zwłaszcza w większych miastach, w których powstają dedykowane tym aktywnościom ośrodki. Agility, coursing, canicross, dogtrekking, obedience, nosework to sporty, które w zależności od aktywności i predyspozycji naszego psa mogą okazać się świetnym urozmaiceniem codziennych zabaw. Jeśli natomiast posiadamy psa pasterskiego, zdecydowanie warto zainteresować się treningami pasienia, które nie tylko dostarczą psu aktywności fizycznej, ale również będą doskonale stymulowały jego umysł, trenowały koncentrację i oczywiście pozwolą mu zrealizować swoje wrodzone instynkty.
Pomysłów na aktywne spędzanie czasu z psem jest naprawdę wiele. Wystarczy odrobina kreatywności oraz rozumienie potrzeb naszego psa, aby nawet kilka minut zabawy spełniło jego potrzeby aktywności i jednocześnie korzystnie wpłynęło na rozwój psychiczny.